Forum Słowiańscy Łucznicy Strona Główna FAQ Użytkownicy Szukaj Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Rejestracja
Słowiańscy Łucznicy
 Tam Gdzie czczono Welesa Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
wiedzimir



Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Środa Wlkp

PostWysłany: Śro 23:43, 04 Lis 2009 Powrót do góry

I Wilcze Uroczysko, czyli tam, gdzie oddawano cześć Welesowi...


Są wokół nas miejsca magiczne,wystarczy się rozejrzeć...

Chciałbym dziś opowiedzieć o jednym z takich miejsc - o "Wilczym Uroczysku" w Kol. Kryłów, gdzie na gruzach pogańskiego kultu boga Welesa, rozwinął się kult Św. Mikołaja.
Można by powiedzieć, że jest wiele takich miejsc, bo przecież na miejscu pogańskich świątyń budowano kościoły, w miejscu, gdzie rosły "święte dęby" - stawiano krzyże... Jednakże w przypadku sanktuarium mikulińskiego na "Wilczym Uroczysku" mamy doczynienia z elementem niespotykanym...
... z dziko szczerzącym kły wilkiem!
Skąd wilk obok Świętego Biskupa z Miry? Otóż stąd, iż kult w tym miejscu oddawano za czasów pogańskich bogu - Welesowi - władcy wszystkich demonów i dusz zmarłych (jak też krainy umarłych), czczonego na tym terenie przez Słowian. Weles był również bogiem opiekującym się bydłem. Jego postać często przedstawiano jako wilka lub wilkołaka, zaś jego zwierzętami były kozioł i sowa, przez co po przyjęciu chrześcijaństwa był on błędnie utożsamiany z diabłem.
Według Kroniki Nestora z XII wieku, Weles był bogiem czczonym na całej Rusi i na jego imię przysięgano. Kto jednak popełnił krzywoprzysięstwo, ten zapadał na choroby skórne, które też za wstawiennictwem Welesa były leczone.
W czasach chrześcijańskich dawne wierzenia słowiańskie zastępowano chrześcijańskimi, przy nadawaniu dawnym symbolom nowego znaczenia - tak też stało się i z kultem Welesa - utożsamiano go ze Św.Błażejem (zwanym na Rusi Własem), oraz ze Świętym Mikołajem, który według tradycji chrześcijańskiej jest patronem m.in. bydła i pasterzy. W chrześcijańskiej tradycji wschodniej to nie Św. Piotr, ale Św. Mikołaj Cudotwórca jest strażnikiem kluczy do Raju, co upodabnia go do Welesa będącego patronem umarłych.
Dlatego też prawdopodobnym jest, że w czasach przedchrześcijańskich, jak też i w czasach późniejszych, na Wilczym Uroczysku składano najpierw oficjalnie, zaś po wprowadzeniu chrześcijaństwa - po kryjomu - ofiary bogu Welesowi.
Możliwe, że źródło i figura wilka (jeśli nie ta, istniała pewnie wcześniejsza), pochodzą z czasów bardziej zamierzchłych, niż obecnie istniejąca Św. Mikołaja.
Rzeźba przedstawia rzymskokatolickiego biskupa w sutannie, komży, stule i kapie, mającego na głowie łacińską mitrę. W jednym ręku dzierżącego pastorał, w drugiej zaś księgę na której leży jeden z symboli Św. Mikołaja - trzy złote kule (przez prawosławnych mylnie interpretowane jako posrfory), a wywodzą się z legendy hagiograficznej w której to Św. Mikołaj miał wrzucić złote kule przez okna trzech ubogich dziewcząt. Kolejnym emblematem tego Świętego są trzy główki dzieci, które miały wg legendy wskrzeszone przez niego po śmierci w beczce z marynatą. Kolejnym elementem jest wilk, który symbolizuje dzikie zwierzęta, od których ataku wg tradycji chronił ludzi Św. Mikołaj, choć wilk jako taki występuje wraz ze Świętym właśnie w Kryłowie, zaś w innych miescach się takiego wyobrażenia Świętego nie spotykamy.
Woda ze źródełka ma cudowną moc uleczania ze wszelkich chorób, a w szczegulności niemocy płciowej, bezpłodności, reumatyzmu, ślepoty, chorób skóry i innych przypadłości, jednakże, według miejscowej tradycji, aby doznać uzdrowienia, należy na "Wilcze Uroczysko" udać się nocą, w czasie pełni, obmyć się w źródle i spojrzeć na wilka (nie Mikołaja, ale właśnie wilka!). Cudowna moc przypisywana jest właśnie jemu. Po obmyciu chorego w cudownej wodzie, wycierał się on płótnem, którym następnie obwiązywano święte figury. Według podań przychodziły tu przed wschodem słońca kobiety, które nie mogły zajść w ciążę, siadały nago okrakiem na wilku, głaskały po brzuchu i szeptały do ucha prośbę o szczęśliwe poczęcie. Aby marzenie o dziecku się spełniło należało jeszcze na chwilę wskoczyć do źródlanej (lodowatej) wody, owinąć figury płótnem i wrócić do męża...
Sanktuarium do XIX wieku opiekowali się OO. Reformaci z Kryłowa (i pewnie w tym czasie powstała rokokowa figura Świętego, zaś po kasacie klasztoru - wierni obu obrządków (łacinnicy i unici).
Za czasów, gdy Polska była jeszcze pod zaborami trwał spór o cudowną wodę i samego Mikołaja między prawosławnymi i katolikami, który zakończył się bitwą o sanktuarium pomiędzy katolikami i prawosławnymi, którą opisałw książce "Opowieści o polskich kapliczkach" profesor Wiktor Zin.
Obecnie do figury świętego Mikołaja co roku przybywa wielu pielgrzymów, w większości wyznania rzymskokatolickiego. Parę
lat temu miejscowa ludność ustawiła nad źródełkiem także niewielką grotę z kamienia, w której postawiono figurkę Matki Bożej.
W ostatnią sobotę maja obchodzi się tu odpust ku czci Św. Mikołaja.
Mimo postępu cywilizacyjnego ludzie ciągną do tego miejsca, wabieni mocą stąd emanującą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wiedzimir dnia Śro 23:54, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Kalia



Dołączył: 08 Gru 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:39, 08 Gru 2013 Powrót do góry

Czy słyszałeś o współczesnych wyznawcach Welesa?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin